Spływ do Szczawnicy lub Krościenka
Niegdyś turyści spływali Dunajcem w topolowych dłubankach. Dzisiaj to specjalne konstrukcje złożone z pięciu specjalnych segmentów, wykonanych z drewna topolowego, świerkowego lub jodłowego. Dzięki temu łodzie można bardzo szybko składać (przed spływem) i rozkładać (po spływie, by móc przewieźć je z powrotem na przystań w Sromowcach). Na przodzie tratwy ułożone są gałązki świerkowe chroniące osoby w pierwszym rzędzie przed kroplami rozbrykanego Dunajca.
Niezwykły spływ rozpoczyna się na przystani flisackiej w Sromowcach Wyżnych - Kątach lub na przystani w Sromowcach Niżnych. Trwa od 2 do 3 godzin. I zwykle mija w okamgnieniu, a to za sprawą fascynujących flisackich opowieści oraz zachwycających widoków. Nic więc dziwnego, że w minionym roku flisacy wpłynęli również na Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.
Flisackie łodzie pokonują od 18 do 23 kilometrów, w zależności od tego czy tratwy przybijają do Szczawnicy-Zdroju czy też Krościenka nad Dunajcem. Sezon trwa od 1 kwietnia do 31 października. Flisackich łodzi na Dunajcu tradycyjnie nie zobaczymy tylko w pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych oraz w Boże Ciało. Warto również wspomnieć, że w tym roku flisacy będą święcić 90 rocznicę powstania Stowarzyszenia Flisaków Pienińskich.
Ile kosztuje spływ przełomem Dunajca?
97 zł - tyle kosztuje bilet normalny od 1 kwietnia do 30 czerwca oraz od 1 września do 31 października (za bilet ulgowy zapłacimy 69 zł). W cenę biletu wliczono już 6 zł za wstęp na teren Pienińskiego Parku Narodowego. W szczycie sezonu, a więc od 1 lipca do 31 sierpnia, cena rośnie do 103 zł (ulgowy - 73 zł).