Imponujący "wąż" w morzu zieleni
Drewniany pomost, dostępny także dla osób niepełnosprawnych oraz dzieci w wózkach, wije się między koronami zielonych drzew niczym imponujący wąż. Są i tacy, którym bardziej przypomina srebrzystą rzekę w morzu zieleni. Spacer ponad lasem, należącym do przysiółka Rakutowa, jest nie tylko fajnym przeżyciem, ale pozwala także spojrzeć na Pasmo Brzanki i Liwocza (z 562-metrowym Liwoczem i 534-metrową Brzanką), wypiętrzenia Pogórza Ciężkowickiego, a także na zamykające horyzont tatrzańskie granie, z zupełnie innej perspektywy, dotychczas dostępnej tylko ptakom.
Niespieszny spacer po podniebnym deptaku jest też świetną okazją do poznania fascynującego świata miejscowych zwierząt i roślin - za sprawą specjalnych przystanków edukacyjnych – oraz atrakcji turystycznych, tych najbliższych i tych nieco dalszych. Podczas spaceru można również chwil parę poświęcić na rozwiązywanie... zagadek. To świetna zabawa, zapewniamy nie tylko dla dzieci.
Ile kosztuje spacer w koronach drzew?
Wejście na 1020-metrową ścieżkę, bez limitu czasu, wyceniono na 40 zł (bilet normalny) i 35 zł (bilet ulgowy). 20 zł za obejrzenie okolicy z wysokości koron drzew zapłacą mieszkańcy Ciężkowic – trzeba będzie jednak okazać dokument potwierdzający miejsce zamieszkania.
Szlak rozpoczyna się przy ulicy Zakole 12, a kończy przy ul. Partyzantów. I warto pamiętać, że jest jednokierunkowy.
Ławeczka mistrza Paderewskiego
Ścieżka w koronach drzew to oczywiście niejedyna atrakcja, która czeka na turystów w „mieście królewskim starostwa bieckiego”. Będąc w Ciężkowicach warto zajrzeć choćby na rozległy, otoczony wieńcem charakterystycznych kamieniczek Rynek.
W jego centrum stanął klasycystyczny, jednokondygnacyjny Ratusz, jest też pomnik patrona miasta - św. Floriana. Nie sposób również pominąć uroczej ławeczki tego, który „Wygrał Polskę na fortepianie”, czyli Ignacego Jana Paderewskiego, oczywiście zasiadającego przy fortepianie; dodajemy mieszkańca nieodległej przecież Kąśnej Dolnej. Warto chwil parę przeznaczyć na obejrzenie świątyni poświęconej Andrzejowi Apostołowi, a także wizytę w Małopolskim Centrum Edukacji Ekologicznej oraz Muzeum Przyrodniczym. No i jest też specjalna ścieżka - Szlak Nietoperzowy – którą mkną nocni lotnicy.
Skamieniałe Miasto – na granicy piekła i nieba
Skamieniałe Miasto to miejsca, które znajduje się na granicy piekła i ziemi, ale też w odległości niespiesznego spaceru od podniebnej ścieżki. To tutaj – jak wieść gminna niesie - znajduje się przecież wejście do piekielnych czeluści oraz – co pewnie ważniejsze - podziemnego skarbca wypełnionego niewyobrażalnymi dobrami.
W Skamieniałym Mieście bez trudu odnajdziemy imponujące piaskowcowe Warownie, Basztę Paderewskiego, Pustelnię, krwistoczerwonordzawe Piekiełko, olbrzymie Pieczarki i równie imponującego Borsuka, a także potężnego Orła, który przysiadł na skalnej grzędzie. Są też solidne ciężkowickie Piramidy, Skałka z krzyżem i najpiękniejszym widokiem na Ciężkowice, a także „studzienka stożkowata z wodą cudowną”. Trzeba jednak pamiętać, że „Za każde przemycie wrzuca się do wody grosz jako opłatę za wyleczenie”. Tak o niewielkim strumyku, dziś przebijającym kamień na stoku Skały (367 m n.p.m.), pisał kilkadziesiąt lat temu Seweryn Udziela, jeden z najbardziej znanych polskich etnografów.
Niedaleko stąd do Wąwozu Czarownic, mrocznego Wąwozu Śmierci, a także uroczego Wodospadu Ciężkowickiego, oczywiście gdy toczy odpowiednią ilość wody, spadającego z 14-metrowej półki skalnej (w zimie zamarza, tworząc malowniczy lodospad). Nie sposób też pominąć najbardziej znanych skał w rezerwacie - Czarownicy (tylko tu odnajdziemy jej „profilowe” zdjęcie) i Ratusza, wypiętrzających się wysoko ponad rzeką (doprowadzi nas do nich m.in. Szlak Nietoperza, a także napowietrzna kładka ponad ruchliwą szosą z Tarnowa do Grybowa).
W Ciężkowicach nie tylko korony drzew są więc na wyciągnięcie ręki!